czwartek, 9 czerwca 2011

List do A.

Tak jestem w Tobie zaplątana,
że wdycham Cię jak czysty tlen.
Niby balonik, nadmuchana.
Płynę nad ziemią i śmieję się.

Więc trzymaj mnie,
nie puszczaj wcale.
Nie pozwól mi odlecieć dalej,
niż sięga Twój wzrok.

Świat mi przez Ciebie się zieleni.
Kwitnie mi w sercu dziki kwiat.
Takie rozkoszne, nie istnieje.
W głowie mam słońce, we włosach wiatr.

Więc trzymaj mnie, nie puszczaj wcale.
Nie pozwól mi odlecieć dalej.
Więc trzymaj mnie, nie puszczaj wcale
Bym mogła Cię pokochać dalej,
niż sięga Twój wzrok...


jakie to wszystko, kurwa, adekwatne ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz